Jan Kochanowski (1530-1584)

Talenty

  • Artysta
  • Humanista

Profil

Poeta, tłumacz i dramaturg. Najwybitniejszy twórca polskiego renesansu. Dziś znany głównie z ambitnych i poruszających „Trenów”. Pięć dekad temu najchętniej czytanymi utworami poety były… rubaszne i sowicie zakrapiane erotyką fraszki.

Biografia

„Jan Kochanowski wyprowadził polszczyznę z cienia języka mówionego i wprowadził ją do pisma. Ujawnił, jak bogata i integralna była polszczyzna, to był kopernikański przełom” – mówił pisarz Wiesław Myśliwski. Przyszły mistrz poezji z Czarnolasu urodził się w 1530 r. w rodzinnym majątku w Sycynie. Został przyjęty w poczet żaków na wydziale sztuk wyzwolonych Akademii Krakowskiej – jednym z ważniejszych europejskich ośrodków renesansowego humanizmu. 

Humanista 

Studia krakowskie kontynuował w Królewcu i Padwie. Studiował pod kierunkiem wybitnych humanistów, m.in. Francesco Robortello i Bernardino Tomitano. We Włoszech zaprzyjaźnił się też z wybitnymi polskimi humanistami – Łukaszem Górnickim, Stanisławem Porębskim, Andrzejem Nideckim. W Padwie przebywał z przerwami do 1559 r., w tym czasie odwiedził też Niemcy i Francję. W Paryżu spotkał się z Pierrem Ronsardem, najwybitniejszym poetą renesansu francuskiego, propagatorem twórczości w języku rodzimym. Po śmierci rodziców Kochanowski powrócił do Polski i objął w spadku część majątku, który następnie oddał w dzierżawę rodzinie. W tym czasie pełnił służbę na dworach magnackich. Dzięki protekcji dostał posadę na dworze królewskim i objął funkcję sekretarza Zygmunta II Augusta.

Osobista tragedia 

Rozczarowany życiem dworskim postanowił poświęcić się twórczości literackiej. W 1574 r. przeprowadził się do dworku w Czarnolesie. Założył rodzinę – z Dorotą Podlodowską miał sześć córek, z których trzy zmarły w dzieciństwie. W szczególny sposób Kochanowski przeżył śmierć malutkiej Urszuli, której poświęcił monumentalny cykl żałobnych trenów, uznawanych za największe dzieło poety. Opowiadają o cierpieniu i pokonywaniu żałoby. Cały „okres czarnoleski”, mimo osobistej tragedii, jaką była śmierć dzieci, pełen był harmonii i spokoju. Znalazło to odbicie w twórczości, najbogatszej i najdojrzalszej właśnie w tych latach. Oprócz trenów, Kochanowski pisał refleksyjne pieśni, elegie, ody czy psalmy. „Ogromna większość utworów Kochanowskiego powstała w języku polskim. Był to jego programowy wybór, zgodny z renesansowym trendem tworzenia w językach narodowych. Był to jednocześnie krok, który spowodował jakościową przemianę języka polskiego w ciągu zaledwie 30 lat. Polszczyzna Kochanowskiego i po nim jest inną polszczyzną niż wcześniejsza. Tak gwałtownej rewolucji językowej nie było w polskiej historii” – pisała polonistka i historyk idei Halina Floryńska-Lalewicz

Zdrowy korzeń, czyli erotyczne fraszki 

„Kochanowski (…) uprawiał różne gatunki poezji, zajmował się też przekładami, ale największą popularność zdobywały jego fraszki” – podkreślał Sławomir Koper w książce „Szokujące tajemnice autorów lektur szkolnych”. Wbrew obiegowym opiniom to właśnie te krótkie i przystępne utwory były najczęściej kopiowane i kolportowane w Polsce. To fraszki, a nie ambitne i przytłaczające „Treny” przyniosły artyście z Czarnolasu sławę. Szczególnym wzięciem cieszyły się utwory mocno humorystyczne, rubaszne i sowicie zakrapiane erotyką. Na przykład we fraszce „Do dziewki” autor „tłumaczył młodej dziewczynie, by nie lekceważyła jego siwych włosów i brody”. „Nie uciekaj, ma rada; wszak wiesz: im kot starszy, tym, pospolicie mówią, ogon jego twar[d]szy; I dąb, choć mieścy przeschnie, choć list na nim płowy, przedsię stoi potężnie, bo ma korzeń zdrowy”. Kochanowski zakończył życie nagle, w pełni sił twórczych, w wieku 54 lat. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli liczni dostojnicy świeccy i duchowni, w tym również król Stefan Batory. „Jan Kochanowski był niewątpliwie największym polskim twórcą doby odrodzenia, który mógł konkurować z największymi mistrzami starożytności. Najlepszym świadectwem wielkości Kochanowskiego jest fakt, że ciągle badacze literatury znajdują coś nowego” – stwierdziła prof. Jolanta Choińska-Mika. 


Brak dostępu do ankiet

Aby wziąć udział w ankiecie musisz posiadać konto oraz musisz być zalogowany.



Skip to content