Karol Olszewski (1846-1915)

Talenty

  • Naukowca

Profil

W dwa miesiące dokonał tego, czego nie udało się osiągnąć uczonym z Zachodu przez całe lata. Był trzykrotnie nominowany do Nagrody Nobla. Dwa razy w dziedzinie fizyki i raz w dziedzinie chemii. Nauce poświęcił całe swoje życie i nie założył rodziny. Swoje oszczędności przekazał w testamencie na rozwój badań naukowych.

Biografia

Karol Olszewski urodził się i żył, gdy Polska nie istniała na mapie świata, a nauka polska rozwijana była głównie na uniwersytetach w Krakowie, we Lwowie i kilku innych uczelniach na zachodzie Europy. Przyszły profesor po wybuchu powstania styczniowego porzucił szkołę i udał się do Krakowa, by przyłączyć się do oddziałów powstańczych. „W trakcie szkolenia wojskowego został aresztowany i osadzony w więzieniu. Po uwolnieniu ukończył gimnazjum w Tarnowie, i w roku 1866 rozpoczął studia chemiczne na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego” – mówi dr Alicja Rafalska-Łasocha. 

Odkrycie na skalę świata

Student Olszewski wykazywał się „ponadprzeciętnymi umiejętnościami”, dzięki czemu w roku 1869 został demonstratorem w Zakładzie Chemii UJ, a następnie asystentem profesora chemii Emiliana Czyrniańskiego. Jego obowiązkami było m.in. dbanie o przyrządy, które znajdowały się w pracowni, naprawianie ich oraz przygotowywanie pokazów dla studentów. Po ukończeniu studiów na UJ, otrzymał stypendium rządowe i wyjechał na studia do Heidelbergu, jednego z najbardziej cenionych ośrodków naukowych świata. W krótkim czasie obronił rozprawę doktorską. Po powrocie do Krakowa i habilitacji w 1876 r. został profesorem i kierował Katedrą Chemii Ogólnej, a następnie Katedrą Chemii Nieorganicznej. W tym czasie nawiązał współpracę z Zygmuntem Wróblewskim, kierownikiem Katedry Fizyki UJ. Polscy naukowcy postawili sobie za cel dokonanie czegoś, co uważano wówczas za niemożliwe. Wróblewski obserwował we Francji naukowców, którzy bezskutecznie próbowali skroplić składniki powietrza. „Po niecałych dwóch miesiącach wspólnej pracy, dokonali sensacyjnego odkrycia badawczego nie tylko na skalę Europy, ale i świata. Na skonstruowanej przez Wróblewskiego i Olszewskiego aparaturze skroplili tlen, a w kilka dni później azot” – wskazywał historyk prof. Andrzej Notkowski. Ciekły azot osiąga temperaturę niemal minus 200 stopni Celsjusza. Przez pewien czas tylko Olszewski i Wróblewski potrafili skroplić ten gaz. Można więc powiedzieć, że probówki w krakowskim laboratorium stały się… najzimniejszymi punktami na świecie. „Olszewski i Wróblewski zastosowali w prowadzonych eksperymentach własne, oryginalne rozwiązania, które w  skromnych warunkach krakowskiego laboratorium do prowadziły do uzyskania wyników, jakich przez lata nie udało się osiągnąć Cailletetowi w  bogato wyposażonej pracowni. Sukces ten możliwy był dzięki zmodyfikowaniu pierwotnej metody Cailleteta. Odpowiednio niskie temperatury osiągnięto w Krakowie dzięki genialnym pomysłom i zdolnościom technicznym profesora Olszewskiego” – zaznacza dr Rafalska-Łasocha. Prace zgranego duetu polskich naukowców przerwała makabryczna śmierć Wróblewskiego. Profesor pracował wieczorem nad szkicami nowej aparatury naukowej. W pewnym momencie trącił ręką lampę naftową. Płonąca ciecz oblała naukowca, który wybiegł w palącym się ubraniu z gmachu, dopiero tam uratowali go studenci. Rozległe oparzenia stały się przyczyną śmierci. Karol Olszewski samodzielnie kontynuował prace nad skraplaniem gazów. W 1884 r. jako pierwszy na świecie skroplił wodór, a rok później skroplił i zestalił próbkę argonu. 

Spisał objawy zbliżającej się śmierci

Karol Olszewski przyczynił się również do rozwoju rentgenografii. Rok po odkryciu Röntgena, czyli w 1896 r., wraz z profesorem Alfredem Obalińskim wykonał pierwsze w Polsce zdjęcie rentgenowskie w Katedrze Fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z powodu swoich odkryć cieszył się bardzo dużym uznaniem w międzynarodowym środowisku akademickim. „Utrzymywał naukowe kontakty z największymi uczonymi swoich czasów: W. Ramsay’em, H. Kamerlinghem Onnesem, F. Haberem, J.H. van ’t Hoffem, W. Ostwaldem, Lordem Rayleighem i W. Roentgenem oraz M. Skłodowską-Curie.9 Wśród wymienionych wszyscy otrzymali Nagrodę Nobla. Kraków nazywany był w tym czasie europejskim biegunem zimna, a pracownię Olszewskiego odwiedzali uczeni z całego świata” – podkreśla dr Rafalska-Łasocha. Sam Olszewski był dwukrotnie nominowany do Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki (w 1904 i 1913 r.) oraz do Nagrody Nobla w dziedzinie chemii (w 1913 r.). Nauce poświęcił całe swoje życie i nie założył rodziny. Swoje oszczędności przekazał w testamencie na rozwój badań naukowych w dziedzinie kriogeniki oraz stypendia studenckie. Zapisał je Akademii Umiejętności, której od roku 1888 był członkiem. „W niektórych biogramach możemy przeczytać, że do końca pozostał naukowcem. Kiedy rano 21 marca 1915 roku znaleziono go martwego, okazało się, że dokładnie spisał objawy zbliżającej się śmierci, a na drugiej, małej karteczce napisał życzenia dotyczące pogrzebu” – mówi prof. Notkowski.


Brak dostępu do ankiet

Aby wziąć udział w ankiecie musisz posiadać konto oraz musisz być zalogowany.



Skip to content