Talenty
Profil
Kompozytor, dyrygent oper, orkiestr symfonicznych i chórów, wykładowca i pedagog. Skomponował „Halkę” i „Straszny dwór”.
Biografia
Urodził się w Ubielu (obecnie Białoruś), w dobrach rodziny Moniuszków. Po krótkim okresie nauki domowej pod kierunkiem matki Elżbiety, kształcił się w grze na fortepianie w Warszawie. Następnie wyjechał na studia do Berlina, gdzie uczył się prywatnie harmonii, kontrapunktu, instrumentacji i dyrygentury. Zainteresowanie historią, która w późniejszym czasie często gościła w jego utworach, zawdzięczał Joachimowi Lelewelowi, który odwiedził rodziców przyszłego kompozytora. Słynny historyk pasjonująco przedstawił chłopcu ojczyste dzieje.
Opera ku pokrzepieniu serc
Początkowo Moniuszko pracował jako organista (łamał tym samym społeczny konwenans – w kręgach szlacheckich uchodziło to za zajęcie mieszczańskie, niegodne szlacheckiego stanu) i utrzymywał się z prywatnych lekcji muzyki udzielanych „młodym panienkom, które tak się do muzyki przykładają, jak gdyby nigdy grać nie miały zamiaru”. „Halka”, najbardziej znana opera Moniuszki opowiada o przeżyciach tytułowej bohaterki, prostej góralki porzuconej przez panicza. Dziewczyna popełnia samobójstwo w chwili, gdy młody szlachcic, oznajmił, że żeni się z inną kobietą. Kompozytor wykorzystał w utworze motywy polskiej muzyki ludowej. „Halkę” uznano za kwintesencję i wzór muzyki „słowiańskiej”. Z kolei akcja słynnego „Strasznego dworu” rozgrywa się w Rzeczpospolitej szlacheckiej. W zamyśle Moniuszki dzieło miało służyć „ku pokrzepieniu serc” po klęsce powstania styczniowego. Wkrótce po premierze władze carskie zawiesiły przedstawienie. „Straszny dwór” powrócił na scenę dopiero po śmierci twórcy. Jako dyrektor opery Warszawskich Teatrów Rządowych wystawiał swoje kolejne dzieła m.in. „Hrabinę” (na premierze pięciokrotnie bisowano!) czy „Verbum nobile”. Kierowanie teatrem kompozytor łączył z występami na koncertach i prowadzeniem chórów w kościołach.
Na literackich salonach
Moniuszko był wielkim miłośnikiem literatury. Jeszcze jako student skomponował muzykę do wierszy Mickiewicza. Później stworzył jeszcze nawiązującą do „Dziadów” kantatę „Widma”. Zmiana tytułu wynikała z nacisków cenzury. Kompozytor cenił sobie kontakty z pisarzami i poetami. Miał świadomość, że „bywanie w towarzystwie”, odwiedzanie salonów literackich i spotkania z pisarzami będą mogły mieć wpływ na zapadające w teatrach decyzje o wystawieniu utworów, dlatego pisał do żony: „Wyszedłem po drugim akcie i pośpieszyłem do Korzeniowskiego, gdzie znalazłem nieliczne, ale dobrane towarzystwo. Byli: Odyniec [Antoni Edward, poeta], Suzin, Wojciech, Deotyma [Jadwiga Łuszczewska], Lesznowski [Antoni, redaktor „Gazety Warszawskiej”], Witte [Karol, autor pamiętników], Lesznowski [!], Sobieszczański [historyk, dziennikarz, cenzor] i kilka innych”. Jak podkreślała prof. Anna Wypych-Gawrońska „znajomości w środowisku literatów wykorzystywał nie tylko w działalności kompozytorskiej, ale również kulturalnej i charytatywnej”. W 1866 r., zorganizował duży koncert dobroczynny i zaprosił do współpracy pisarzy i poetów: „Urządziłem koncert na przytulisko (…). Deklamowała w tym koncercie Deotyma, więc dlatego takie powodzenie”. Jego pracowite życie przerwał niespodziewany atak serca. Pogrzeb na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie stał się masową manifestacją patriotyczną. Dziś nazywany jest „ojcem polskiej opery”.
Brak dostępu do ankiet
Aby wziąć udział w ankiecie musisz posiadać konto oraz musisz być zalogowany.