Talenty
Profil
Prozaik, publicysta, dramaturg. Jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy. Niewiele zabrakło, by został noblistą w dziedzinie literatury. Do prestiżowej nagrody nominowany był aż… czterokrotnie.
Biografia
Młodość Żeromskiego nie należała do szczęśliwych i beztroskich. Przyszły pisarz pochodził ze zubożałej szlacheckiej rodziny. Nauka w szkole sprawiała mu trudności. Kilkakrotnie powtarzał klasę. Jego bytowanie w tym czasie przypominać musiało smutny los biedoty opisanej przez niego później w „Ludziach bezdomnych”: cierpiał z powodu chorób i głodu. Doświadczenia z gimnazjum kieleckiego, w którym publikował już pierwsze literackie formy, wykorzystał później podczas pisania „Syzyfowych prac” – najbardziej autobiograficznej ze swoich powieści.
Guwerner i autor bestsellerów
Przyszły pisarz chciał zostać lekarzem, ale brak matury i nieduża pensja korepetytora pozwoliły mu jedynie na podjęcie studiów weterynaryjnych w Warszawie. Tam zetknął się z tajnym nauczaniem i ruchem socjalistycznym. Musiał zrezygnować ze studiów z powodów finansowych. Rozpoczął wówczas pracę jako guwerner i jednocześnie zaczął publikować w „Tygodniku Powszechnym” i „Głosie”. Chory na gruźlicę w 1892 r. wyjechał do Szwajcarii, gdzie przez pięć lat pełnił funkcję zastępcy bibliotekarza Polskiego Muzeum Narodowego w Rapperswilu. Protestując przeciw stosunkom panującym wśród pracowników placówki, wrócił do kraju. Objął posadę w Bibliotece Ordynacji Zamoyskich. W tym czasie ukazały się najsłynniejsze dzieła pisarza: „Syzyfowe prace”, „Ludzie bezdomni” i „Popioły”. Książki Żeromskiego stawały się coraz bardziej popularne, co znacznie poprawiło sytuację materialną pisarza. Szczególnie „Ludzi bezdomnych” przyjęto bardzo dobrze – książka stała się nawet bestsellerem. Dla jednych była programem działania, dla innych wyciskaczem łez.
Sławny i kontrowersyjny
Związany z ruchem niepodległościowym, po wybuchu I wojny światowej Żeromski zgłosił się do Legionów. Później uczestniczył w akcji plebiscytowej na Warmii i Mazurach. Pisał o Śląsku, Wielkopolsce i Pomorzu. Jak głosi jedna z anegdot Piłsudski, nieprzekonany wywodami pisarza, powiedział w końcu: „Mam w dupie pańskie ziemie zachodnie”, Żeromski odpowiedział przed trzaśnięciem drzwiami: „A ja mam w dupie pańskie ziemie wschodnie”. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości Żeromski był już sławny i bardzo szanowany. Otrzymał nawet przywilej zamieszkania na Zamku Królewskim. Jego wydana w 1922 r. powieść „Wiatr od morza” była poważnym kandydatem do Literackiej Nagrody Nobla. Jednak szwedzkim akademikom nie spodobała się – ich zdaniem – antyniemiecka wymowa dzieła. Prestiżową nagrodę otrzymał Reymont. Największe kontrowersje wywołała jednak ostatnia powieść Żeromskiego – „Przedwiośnie”. Prawica zarzucała mu popieranie komunizmu, lewica –potępianie rewolucji. Sodalicja Mariańska uznała powieść za jedną z najbardziej szkodliwych, domagając się odebrania Żeromskiemu odznaczeń. Pisarz zmarł rok po ukazaniu się książki. Na pogrzebie Żeromskiego zgromadziły się tysiące warszawiaków, żegnając wielkiego twórcę słowami Wacława Sieroszewskiego: „gdy mówił, cały naród w cichym skupieniu słuchał słów jego”.
Brak dostępu do ankiet
Aby wziąć udział w ankiecie musisz posiadać konto oraz musisz być zalogowany.